*Violetta*
Fran! Którą sukienke mam założyć? Krzyknęłam z naszej wspólnej garderoby. (Mieszkam razem z Marco u Fran) Założ tą turkusawą, na ramiaczkach będzie ci do twarzy- krzyknęła chyba z salonu.
Wiesz chyba masz rację - przyznałam jej racje, lecz po chwili zrobiło mi się ciemno przed oczami, i niedobrze. Pobiegłam do łazienki, zaczęłam wymiotować.
*Fran*
Wychodząc z pokoju usłyszałam wydobywający się z łazienki dźwięk kaszlu i wymiotowania
Violetto czy wszystko porządku? -zapytałam
*Violetta*
Ja jestem w ciąży, chyba Fran to niemoże być prawda. A ojcem musi być Diego!
*Francesca*
-Spokojnie zaraz pójdę do apteki po test. To rozwieje twoje obawy. Wszystko będzie dobrze - zapewniałam ją, ale sama miałam obiekcje jeśli chodzi o niechcianą ciąże.
*Marco*
-Kochanie co się dzieję z Violu, dlaczego ona wymiotuje? Proszę powiedz Fran czy jest chora? Co jej jest?
-To nic pewnego, ale zostaniesz wujkiem. Violetta chyba jest w ciąży
Marco był zaskoczony z jednej strony się cieszył ale pozostawał jeden szkopuł. To dziecko Diego! Tego brutala i gwałciciela. No, ale trudno czyje by to dziecko nie było musimy o nie dbać - ostatnie zdanie powiedziałem na głos i moja kochana siostrzyczka to usłyszała. O Marco! Kochany jesteś! - krzyknęła i rzuciła mi się na szyje.
Kilka minut później
*Violetta*
Zrobiłam kilka testów ciążowych. Każdy był pozytywny. Ja nie chce tego dziecka... znaczy nie to, że nie chce, ale chce by było Leona. Tylko jego prawdziwie kocham.Teraz gdy Diego się dowie o ciąży, nigdy niepozwoli mi odejść.
Tymczasem w domu Verdasa.....
Leon szykował się na przyjęcie, ma tam iść z Lara siostrą Domingeza. Wiedział, że tylko tak będzie mógł się z nią zobaczyć (Violetta)
*Leon*
-Nareszcie zobaczę, moją Violtte, wiem od Francesci że wkońcu zamknęli tego drania. Biedna Violu, co ona za piekło przeżyła. Wiem że źle robię kokietując Larę grając na jej uczuciach. (Usłyszałem dźwięk komórki, spojrzałem na wyświetlacz
:DZWONI LARA:)
-Cześć kochanie, o której będziesz?-zapytała Lara
-Za kwadrans, tylko czekam na Federico i Ludmiłę. Buziaczki
*Fede*
-Dlaczego skłamałeś, mówiąc że czekasz na mnie i Lu?Leon jesteś z nią a kochasz Violette.Nie rozumiem twego postępowania, jestem twoim przyjacielem. Dam ci radę lepiej teraz zerwij z Lara ,niż gdy sprawy posunął się za daleko.
*Leon*
-Parodii nie dramatyzuj wiem co robię wszystko będzie dobrze
*Areszt Śledczy* ......
*Diego*
-Gdzie jest ten idiota,miał mnie dzisiaj z stąd wyciągnąć. Muszę zdążyć na przyjęcie które wydaję moja głupia siostra. Czas już wdrożyć mój plan zemsty. Najpierw zajmę się tym pajacem a potem moją ukochaną.
*Brodwey*
-Wszystko załatwione, jeszcze dzisiaj będziesz w domu. Sporo musiałem zapłacić temu sędziemu, który podpisał zgodę na wyznaczenie kaucji. Diego teraz musisz zmienić swoje zachowanie w stosunku do żony, bo inaczej znów tu trafisz ale na kilkanaście długich lat
££££££££££££££££££££££££££
Przepraszamy że taki krótki ten rozdział. Ale z braku czasu i zajęci zwiazanych z szkołą, pracą. Obiecujemy że naxt będzie dłuższy, jeszcze raz przepraszamy.
~~~~~~AGA I FRYCIA~~~~~
zakazane uczucie
poniedziałek, 9 czerwca 2014
Rozdział 4 Ciąża
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zajmuje ;)czekam nexta
OdpowiedzUsuńPisze teraz z szkoly .super rozdzialek to nic ze krodki. Zapewne dziewczyny macie tez swoje zycie,obowiazki a nie tylko pisanie blogow ajeszcze prowadzicie swoje stare blogi. Ktore kocham i ubustwiam,lubie czytac to poowiadanie bo jest inne od blogow ktore do tej pory czytalam. Teraz chilke poswiece blogowi.
OdpowiedzUsuńViola w ciazy z diegiem szok!a nadodatek ten bandzior wyjdzie na wolnisc biedna vilu,mam nadzieje ze leon uratuje ja z tego piekla. Nadodatek jest z Lara,. Fede i lu chca miec dzidzusia suprecio.A dacie watek Maxiego i Natali bardzo kocham ten duet. Gorqce pozdrowienia dla was ,agus i violus czekam na was z nextem caluje i pozdro.@Kenny@
Będzie wontek o Naxi, może w następym rozdziale, a jak nie wo w 6
UsuńPozdrawiam Vilu i Aga
mogłybyście pomniejszyć czcionkę?
OdpowiedzUsuńplis
Nie wiem dlaczego, ale okey zobacze co da się zrobić. Mamy małą niespodzianke, ale dowiecie się co to jak zaczniecie komentować. To zajmuje tylko chwile, a jak bardzo motywuje. Jutro powinnyśmy skończyć rozdział.
UsuńBoski rozdzial mam nadzieje ze dacie szybko next.
OdpowiedzUsuńCudowny zakochalam sie w tym blogu,pozdro i besos od Leonetty.
OdpowiedzUsuńświetny blog oraz rozdział
OdpowiedzUsuńczekam na next
W tytule bloga macie błąd w imieniu violetty:
OdpowiedzUsuń''zakazana miłość leona i vioki,,
a ma być
,,zakazana miłość leona i violki''
lub violetty, ładniej brzmi
A jeśli macie to zrobione specjalnie to wybaczcie :)
Czekam na next.
OdpowiedzUsuńPS. Boski rozdział